Zaległa karteczka czekała na swoją kolej (trochę się już wyczekała) ale tutaj, na wyzwanie "Kartkowego ABC" pasuje jak ulał, czemu? ...bo szczerze mówiąc była to pierwsza tekturka jaka wykorzystałam w moim kartkowaniu, wogóle, ever... :) taka to oto historia prawdziwa.
Pięknej niedzieli.
Kartkę zgłaszam na wyzwanie "Kartkowe ABC":
Super! Dziękuję za wspólną zabawę na blogu Kartkowe ABC.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń